Lider A-klasy!

Lider A-klasy!

Mamy lidera!!! Po fenomenalnym, fantastycznym meczu w naszym wykonaniu pokonujemy pewnie zespół Orła Brzeziny Śląskie 2 do 0 i jesteśmy liderem klasy A po 10 kolejkach. Przed meczem w szatni zawodnicy sprawili niespodziankę naszemu Prezesowi Piotrkowi Paruzlowi, który 11 października obchodził swoje 50 urodziny. Po życzeniach i gromkim „Sto lat” w wykonaniu zawodników liczył się już tylko mecz. Od początku spotkania zarysowała się nasza przewaga i stwarzaliśmy dobre sytuacje bramkowe. Przede wszystkim bardzo dobrze egzekwowaliśmy rzuty rożne i właśnie po tych stałych fragmentach mogły i powinny paść bramki dla naszego zespołu. Niestety bardzo dobrze spisywał się doświadczony bramkarz gości. Zawodnicy z Brzezin mieli w pierwszej połowie jedną doskonałą sytuacje bramkową, kiedy wyszli szybkim kontratakiem, a z dograną z boku piłką minął się napastnik gości. W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. W około 60 minucie meczu Janusz Barański wymanewrował dwóch obrońców gości i wpakował silnym strzałem piłkę do bramki. Euforia na trybunach. Goście od tego momentu zaczęli grać lepiej, my natomiast liczyliśmy na szybki odbiór piłki i kontratak. W jednej z takich akcji w sposób nieprzepisowy, wślizgiem od tyłu zatrzymany jest nasz kapitan Krzysiek Sobel, który upadając w rozpędzie przypadkowo zahacza rywala. Sędzia, który dotąd w miarę prowadził zawody pokazuje żółtą kartkę zawodnikowi z Brzezin oraz ……. czerwoną Krzyśkowi. Bez jakiejkolwiek konsultacji z sędzią bocznym, który był naprawdę blisko tej sytuacji, sędzia główny popisuje się kuriozalną decyzją w takim meczu!!! Załamany Krzysiek przekazuje opaskę kapitana Krzyśkowi Gruszczyńskiemu, a popularny Felek prowadzi nasz zespół do zdecydowanego zwycięstwa, ponieważ to co zaczęli grać nasi zawodnicy przerosło oczekiwania wszystkich. Pomimo osłabienia, nasi grali na podwójnych obrotach, wydawała się, że to my gramy z przewagą zawodnika. Po jednej z doskonałych akcji , Robert Srebro dogrywa super piłkę do Pawła Kapicy, który będąc w sytuacji sam na sam jest faulowany w polu karnym. Do jedenastki podchodzi Piotrek Bogacki i pewnie wykorzystuje rzut karny. W samej końcówce jeszcze szukamy trzeciej bramki, ale zmęczenie daje się we znaki i nie potrafimy wykorzystać doskonałych okazji. Wreszcie sędzia kończy mecz, a nasi zawodnicy stają się bohaterami.

Niestety zwycięstwo zostało okraszone ciężką i bolesną kontuzją Bartka Opary, który w pierwszej połowie jak się okazało skręcił staw kolanowy. Bartka zabrała z boiska karetka, na ten czas jest już w domu, jednak najprawdopodobniej w tym sezonie już go nie zobaczymy.

Zwycięstwo w tym meczu przede wszystkim dedykujemy Bartkowi – wracaj do zdrowia i jak najszybciej dołącz do naszej ekipiy, czekamy!!!

Podsumowując dzisiejszy mecz, można napisać, że stał na bardzo wysokim poziomie sportowym. Nasz zespół pokazał dziś niesamowitą klasę i potencjał, który ma ta drużyna. Oprócz tego charakter, taki prawdziwy charakter sportowy. Każda formacja, każdy zawodnik począwszy od bramkarza Kuby Larischa zagrał na dwieście procent. Ogromny szacunek i wielkie podziękowania za ten mecz. W takich chwilach jest się dumnym, że to właśnie w Boruszowicach jest taka drużyna.

Co do niesłusznej kartki Krzysia Sobla, będziemy się odwoływać od kuriozalnej decyzji sędziego. Czy przyniesie to efekt? Zobaczymy.

Jak zapowiadałem w wcześniejszym newsie warto było spędzić tę sobotę na boisku w Boruszowicach. Przypomnę, że podopieczni trenera Bartka Opary rano pokonali zespół Unii Świerklaniec i na półmetku rozgrywek zajmują wysokie drugie miejsce w swojej grupie.

Bardzo dziękuję licznie dziś przybyłym kibicom i sympatykom za ten mecz. Widziałem jak bardzo byliście dumni dziś z naszych zawodników. Pamiętajcie, że zawsze jesteście dwunastym zawodnikiem tej ekipy nie ważne czy drużyna wygrywa jak dziś, czy ponosi porażkę.

Zapraszam już teraz na kolejne spotkanie. Tym razem nasi jadą na Andę, aby powalczyć o kolejne zwycięstwo i utrzymać fotel lidera. Ach jak to brzmi!:)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości